Święto Chleba w Ciechanowcu

 Jak powiedziała dyrektor placówki Dorota Łapiak , w tym roku na imprezę przybyła imponująca liczba ponad dwustu artystów muzyków i śpiewaków ludowych, którzy przemaszerowali w korowodzie i jadąc konnymi bryczkami po ulicach miasta oraz bardzo wielu piekarzy, wytwórców regionalnych smakołyków oraz rękodzielników, którzy wystawiali swoje wyroby na straganach w parku muzealnym. Całość rozpoczęła Eucharystia w kościele p.w. Trójcy Świętej, gdzie miejscowy proboszcz i dziekan ciechanowiecki ks. prał Kazimierz Siekierko, przemawiając do zebranych wyraził radość, że ta inicjatywa podkreślenia wartości zarówno samego chleba, jak też pracy rolnika, rozpoczyna się zawsze modlitwą i uczestnictwem w Eucharystii, która tak integralnie łączy się z symbolika chleba. W homilii zaś ks. kan. Zbigniew Jaroszewski z Myszyńca powiedział: „ Pochylamy się tutaj nad tajemnica Eucharystii, a w Muzeum na pięknem i znakiem chleba. Potrzeba zatem także umocnić nasze serca w przekonaniu, że w nas i pośród nas jest wiele dobra. Że każdy z nas musi się ciągle mobilizować, aby obronić to co potrzeba, aby Polska byłą Polską. Myśląc o zwykłym, codziennym chlebie, o który prosimy w każdej Modlitwie Pańskiej, pamiętajmy też o Chlebie Eucharystycznym, który jednoczy nas z Chrystusem, wzmacnia naszą więź z Chrystusem w jego Kościele. Im bliżej bowiem będziemy Boga, tym więcej będzie w nas dobra. Im częściej będziemy spożywali Chleb Niebieski, tym więcej będzie w nas motywacji, aby tą ziemską ojczyznę czynić bardziej ludzką.” W Eucharystii sprawowanej w intencji ludzi, których życie i powołanie związane jest z produkcja chleba i innej żywności, wzięli udział także parlamentarzyści z marszałkiem Krzysztofem Putrą oraz powiatowe władze samorządowe. W programie były także pokazy prac żniwnych i wypieku chleba, obrzędów dożynkowych, konkursy na wykonanie równianki ze zbóż oraz na najciekawsze stoisko z wyrobami piekarniczymi. Na trzech scenach występowały zespoły ludowe z Siemiatycz, Bociek, Dziedkowic, Ciechanowca, Grannego, Szepietowa, Brańska, Wysokiego Mazowieckiego i Bogut. Były również koncerty zespołów „ Issa” z Litwy, „ Rybcie znad Biebrzy” , „Czarne Wilki”, „ Troista” i gwiazdy wieczoru Urszuli. Chociaż w noc poprzedzającą imprezę nad Ciechanowcem i okolicą przeszła potężna burza i wokół widać było wiele powalonych drzew, to dzięki ofiarności strażaków mogła ona dojść do skutku. Obrazy zaś spustoszenia po żywiole dawały także jeszcze jeden motyw do dziękczynienia za każdy zebrany kłos zboża i wypieczony z niego chleb, którego pierwszym piekarzem jest zawsze Bóg- Stwórca.

 Ks. Artur Płachno