Roman Postek

Roman Postek. Rocznik 1963. Od 1988 r. pracownik Muzeum Zbrojowni na Zamku w Liwie, od 2004 r. jego dyrektor. Absolwent Historii Sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Pasjonat sztuki i znawca lokalnych zabytków. Nauczyciel i instruktor plastyki. Od 2003 r. uczestnik, a od 2005 r. współtwórca liwskich turniejów rycerskich ,,O Pierścień Księżnej Anny”. Organizator licznych wystaw, imprez artystycznych, happeningów, spektakli i akcji plastycznych. Autor wielu publikacji na temat zabytków regionu oraz książki „Liw. Miasto i zamek”. Założyciel i członek kilku stowarzyszeń kulturalnych. Z wrodzonej skromności rzadko wspomina o tym, że jest uważany za następcę Otto Warpechowskiego, archeologa i historyka amatora, który objął zamek opieką w 1939 r. i cudem zdołał odwieść niemieckiego starostę Ernsta Gramssa, od rozebrania budowli z 1429 r. Cegły miały posłużyć Gramssowi do wzniesienia zabudowań obozu zagłady w Treblince.

Od 2003 r. uczestnik, a od 2005 r. współtwórca liwskich turniejów rycerskich ,,O Pierścień Księżnej Anny”. Organizator licznych wystaw, imprez artystycznych, happeningów, spektakli i akcji plastycznych. Autor wielu publikacji na temat zabytków regionu oraz książki „Liw. Miasto i zamek”. Założyciel i członek kilku stowarzyszeń kulturalnych. Z wrodzonej skromności rzadko wspomina o tym, że jest uważany za następcę Otto Warpechowskiego, archeologa i historyka amatora, który objął zamek opieką w 1939 r. i cudem zdołał odwieść niemieckiego starostę Ernsta Gramssa, od rozebrania budowli z 1429 r. Cegły miały posłużyć Gramssowi do wzniesienia zabudowań obozu zagłady w Treblince.

Ogólnopolskie Turnieje Rycerskie „O Pierścień Księżnej Anny” na Zamku w Liwie to coroczna impreza plenerowa o międzynarodowej sławie, która przyciąga pasjonatów średniowiecznych walk z całego świata. Wzorem dawnych turniejów, podczas których lokalne bractwo rycerskie zapraszało bractwa z innych krajów, gospodarze zamku chcą gościć u siebie władających bronią spoza Polski. Widzowie mają więc niepowtarzalną okazję podziwiać walki prawdziwych mistrzów rycerstwa w pełnym rynsztunku. Rycerze rywalizują nie tylko w potyczkach konnych. Stałym punktem programu są konkursy rzutu włócznią oraz łuczniczy i kuszniczy. O atmosferę średniowiecznego turnieju dbają kuglarze z grupy artystycznej, którzy podczas warsztatów uczą gości żonglerki i figur akrobatycznych. Między stoiskami z rycerską strawą przechadzają się damy dworu, ubrane w suknie z epoki. Najwytrwalsi mogą zaczekać do północy na ducha Żółtej Pani, Ludwiki Szujskiej, który straszy ponoć w komnatach.

Historię nieszczęsnej kasztelanowej, skazanej na śmierć za rzekomą zdradę, opisał w swojej książce „Liw. Miasto i zamek” Roman Postek. Mroczna afera kryminalna położyła się cieniem na rycerskiej historii zamku. Oto kasztelan litewski Michał Kuczyński kazał zgładzić ukochaną żonę Ludwikę z Szujskich za rzekomą zdradę. A wszystko przez spisek dwórki Olgi. Intrygę osnuła ona wokół zaginionego pierścienia, który kasztelan podarował Ludwice. Kiedy przepadła również jego kopia, Olga przekonała pana, że klejnot nosi na palcu kochanek kasztelanki. Kuczyński zamówił dla żony trzeci pierścień zastrzegając, że jeśli i on przepadnie, uwierzy w wiarołomstwo Ludwiki. Kiedy zginął trzeci pierścień, kasztelanka skazana została na śmierć. Wedle legendy, nie mogąc za życia przekonać męża do swej niewinności, stara się dowieść jej zza światów, nawiedzając nocami zamkowe komnaty.

Tekst, źródło: http://krainabugu.pl/roman-postek.html

Zdjęcie, źródło: http://krainabugu.pl/roman-postek.html