Jak zapewnia Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Białej Podlaskiej Jerzy Wójcik nie ma groźby zawalenia się żadnego z tych obiektów. Jednocześnie inspektor podkreśla, że właściciele obiektów winni dbać o stan dachów, usuwając zalegający na nich śnieg. Na razie takiej potrzeby nie ma.
Podobne wyniki przyniosły kontrole zespołów powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego działającego na terenie powiatu bialskiego. Kontrolerzy sprawdzili dziś stan bezpieczeństwa ponad 20 obiektów na terenie samorządu.
Aby obiekt był maksymalnie uodporniony na obciążenia śniegiem już w trakcie przygotowywania konstrukcji należy przyjąć odpowiednie normy zagrożenia ze strony wiatru i śniegu - informuje inżynier Krzysztof Derlukiewicz: „Dla naszej strefy klimatycznej Polski wschodniej przyjmuje się obciążenie od śniegu w wielkości 125 kg na metr kwadratowy, co odpowiada około 0,5 metra grubości zalegającego śniegu”. Jak podkreśla konstruktor w naszym klimacie zalecane są dachy spadziste.
Zdecydowanie gorszym rozwiązaniem, narażonym w dużo większym stopniu na ataki zimy jest dach koszykowy – płaski. Kontrole obiektów będą trwały także jutro. Na terenie obu powiatów bialskich – ziemskiego i grodzkiego znajduje się ok. 120 obiektów użyteczności publicznej, na których może istnieć ryzyko w związku z zalęgającym na dachach śniegiem.